Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

środa, 28 maja 2014

Czarne Mondeo na powłokę

Kolejnym samochodem goszczącym w HokusPoksuDetailing był Ford Mondeo MK IV. Auto z 2014r. z przebiegiem zaledwie 3500km. Plan pracy obejmował delikatną korektę lakieru oraz nałożenie powłoki kwarcowej z właścicielem ustaliliśmy C1 by Gtechniq. Odświeżenie środka... bo sprzątać to tam tylko trzeba było wycieraczkę pod nogami :) oraz nałożenie dressingu

Tym razem było komfortowo i bez ''napinki'' bo właściciel oddał auto już we wtorek więc mimo że obaj pracujemy a detailing to nasza pasja to mieliśmy sporo czasu na testy, i spokojną pracę :)

No więc zaczynam co to do nas przyjechało
no cóż ptak go nie polubił albo jak piszą na jednym z forów ptak leciał i jak zobaczył swoje odbicie to... ale odbicia to może później :)













No kółka dawno nie myte, zajmiemy sie tym
















no to zaczynamy dekontaminację, na początek Prix i zdejmujemy "lotną' rdze



no felgi ładnie zaprezentowały działanie preparatu :)







teraz czas na pianowanie, piana była mocna i nakładana kilka razy w celu uzyskania jak najczystszego lakieru wytrawionego z ewentualnych zapychaczy rys
















piana sobie pracuje a w między czasie przygotowanie ''kąpieli''













płukanie ...












Felgi sie nie domyły ale tym zajmiemy sie w garażu










miękka gąbka i dwa wiadra jedziemy...














po kolejnym płukaniu widać że wosku nawet pół grama nie ma :)











a jednak zaskoczenie na plastikach coś kropli.... :) pewnie nowość :)










osuszanie











w garażu pod ostrym światłem ukaże nam lakier swoje wady

o to i one ale na szczęście nie za dużo













jeden zajmuje się doczyszczeniem kół :) lewar i w górę serca




jak pisałem czasu było trochę więc testy co jak po co....










i dalej praca wre...












doszła przesyłka z stuff-em i przetestujemy MF do rupesa, że rysy delikatne żółta MF a nie niebieska












i żółty korek rupesa który.... jest szary :)












w miedzy czasie jedno koło skończone














kolega poleruje a ja w miedzy czasie przenosze sie na kolejne koło















Tak kropli skończone koło... Jest dobrze :)












dalsze polerowanie





















zaczyna być widać magię czerni :D
























Delikatny jak MF... a jednak na maszynie DA to potężne narzędzie no i widać... są hologramy :)












Jeszcze raz inspekcja eraser-em















Tu już maszyna DA nie podziała za wiele wiec już pracujemy we dwóch













ach ta  magia ciemnych lakierów ciężko się powstrzymać przed robieniem fotek :)














Niestety Ford mistrzem lakierowania nie jest, mora psuję trochę odbicia :(












Niebieski korek 3M, czas pozwalał, w garażu tego nie widać dla pewności żeby nie pozostawić podpisu detailera :)











Jest szajn




















ach te perłowe lakiery ten był wyjątkowy












druga strona na niebieskim korku














ACH TA PERŁA












ta sama perła na słońcu





















Jedziemy na ''większe'' słońce co by być pewnym efektów swojej pracy, na szczęście pogoda dopisała pod każdym względem

































Wracamy do garażu słoneczko ''powiedziało'' jest OK zabieramy sie za kładzenie powłoki 













Temperatura w garażu dawała nam sie we znaki :) 
























co dwie powłoki to nie jedna :) 












Jedziemy z tematem 













będzie padać czy nie będzie :D












ach te odbicia


















inspekcja czy gdzieś nie została nie dotarta powłoka 














dalej jedziemy z powłoką 













Docieranie















Miękkie słoneczko popołudnia da piękne odbicia wykrystalizowanej powłoki 




















Jeszcze tu coś zostało :D




















Wracamy do garażu 
















Jeszcze silnik ...















oko robocopa :) 








Wykończeniem powłoki może być albo dedykowany sealent albo np. naturalny wosk. W tym projekcie została użyta Husaria od PA