tym razem odwiedził nas samochód z bardzo daleka :) bo aż z Antwerpii :)
Audi a4 wersja B8 przyjechała do nas wydawało by się że czysta :) noo tak nam sie wydawało... ale o tym później...
zaczynamy jak zwykle od dekontaminacji tym razem w ręce trafiła Tuga, fajny środek bo o konsystencji żelu więc ma więcej czasu na działanie, ale muszą być też minusy, ma mało wydajny atomizer :(
pianownie
no teraz jest czyste :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz